Ratujmy dolinę Rospudy
Moderators: Alan Phipps, Moderatorzy polskiego forum
Ratujmy dolinę Rospudy
Cześć,
Chciałem podzielić się z Wami apelem o pomoc w ratowaniu pieknego zakątka na pojezierzu augustowskim, doliny Rospudy. Jest to przepiękny obszar, miałem okazję być tam kilka lat temu. Mamy w Polsce coraz mniej takich miejsc i uważam, że powinniśmy je chronić. Zwłaszcza ze JEST możliwość poprowadzenia obwodnicy w inny sposób, tak aby nie niszczyć tego zakątka, nie stoja na przeszkodzie koszty a jedynie "kwestie formalne" - decyzja o planie zagospodarowania przestrzennego.
Jeśli chcecie poprzeć tą akcję, prześlijcie proszę tą informację znajomym.
Tu można podpisać się pod petycją :
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 91896.html
Tu jest artykół na ten temat.
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3 ... l?skad=rss
"- Zostanie zniszczona jedna z najpiękniejszych i najdzikszych dolin rzecznych w Polsce - alarmują obrońcy przyrody.
Dolinę Rospudy rzeczywiście można zaliczyć do przyrodniczych perełek, i to takich, których widok zapiera dech w piersiach. Niewielka rzeka pięknie się wije, tworząc wspaniałą dolinę. Ten raj jest miejscem życia wilków, rysi, występują tu głuszce, w pobliżu gniazda mają orliki krzykliwe i orzeł bielik. Można je zobaczyć, jak polują nad doliną.
Pobliskie lasy zamieszkują niezwykle rzadkie dzięcioły białogrzbiete i niespotykane już prawie gdzie indziej ilości jarząbków. Nad Rospudą rośnie też storczyk miodokwiat krzyżowy. - Roślina ta jest jednym z najrzadszych przedstawicieli rodziny storczykowatych w Europie. W wielu krajach, np. w Finlandii, już prawdopodobnie wymarła, a w innych krajach jest niezwykle rzadka i ginąca, wpisano ją do czerwonych ksiąg roślin. Jedynie w Szwajcarii i w części Anglii nie grozi jej jeszcze wymarcie - mówi Jan Kucharzyk, młody miłośnik i znawca storczyków. Miodokwiatom towarzyszą m.in lipiennki Loesella, gółki długoostrogowe, wątliki błotne i obuwiki pospolite - rośliny już bardzo rzadkie.
(...) " - cytat z gazeta.pl ( http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34317,3490068.html ).
Dziekuję w imieniu wszystkich mieszkających tam zwierzaków,
Chciałem podzielić się z Wami apelem o pomoc w ratowaniu pieknego zakątka na pojezierzu augustowskim, doliny Rospudy. Jest to przepiękny obszar, miałem okazję być tam kilka lat temu. Mamy w Polsce coraz mniej takich miejsc i uważam, że powinniśmy je chronić. Zwłaszcza ze JEST możliwość poprowadzenia obwodnicy w inny sposób, tak aby nie niszczyć tego zakątka, nie stoja na przeszkodzie koszty a jedynie "kwestie formalne" - decyzja o planie zagospodarowania przestrzennego.
Jeśli chcecie poprzeć tą akcję, prześlijcie proszę tą informację znajomym.
Tu można podpisać się pod petycją :
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 91896.html
Tu jest artykół na ten temat.
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3 ... l?skad=rss
"- Zostanie zniszczona jedna z najpiękniejszych i najdzikszych dolin rzecznych w Polsce - alarmują obrońcy przyrody.
Dolinę Rospudy rzeczywiście można zaliczyć do przyrodniczych perełek, i to takich, których widok zapiera dech w piersiach. Niewielka rzeka pięknie się wije, tworząc wspaniałą dolinę. Ten raj jest miejscem życia wilków, rysi, występują tu głuszce, w pobliżu gniazda mają orliki krzykliwe i orzeł bielik. Można je zobaczyć, jak polują nad doliną.
Pobliskie lasy zamieszkują niezwykle rzadkie dzięcioły białogrzbiete i niespotykane już prawie gdzie indziej ilości jarząbków. Nad Rospudą rośnie też storczyk miodokwiat krzyżowy. - Roślina ta jest jednym z najrzadszych przedstawicieli rodziny storczykowatych w Europie. W wielu krajach, np. w Finlandii, już prawdopodobnie wymarła, a w innych krajach jest niezwykle rzadka i ginąca, wpisano ją do czerwonych ksiąg roślin. Jedynie w Szwajcarii i w części Anglii nie grozi jej jeszcze wymarcie - mówi Jan Kucharzyk, młody miłośnik i znawca storczyków. Miodokwiatom towarzyszą m.in lipiennki Loesella, gółki długoostrogowe, wątliki błotne i obuwiki pospolite - rośliny już bardzo rzadkie.
(...) " - cytat z gazeta.pl ( http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34317,3490068.html ).
Dziekuję w imieniu wszystkich mieszkających tam zwierzaków,
- Apokalipsa
- Posts: 244
- Joined: Tue, 27. Dec 05, 08:58
Dziś w porannych wiadomościach w Radiostacji podawali tę informację. Ponoć w Poznaniu ma być gdzieś jakaś specjalna pikieta w tej sprawie. Nie pamiętam tylko kiedy dokładnie. No i nie zapamiętałem ile juz jest podpisów.
I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
- Apokalipsa
- Posts: 244
- Joined: Tue, 27. Dec 05, 08:58
No i wygląda na to że wszystko na nic. za 2 dni do rospudy ma wjechać sprzęt budowlany.
Osobiście w perspektywy czasu jednak żałuję, że podpisałem tą petycję. Wszyscy mówili wtedy o pieknie przyrody, żabkach i kaczuszkach, nie mowiąc nic o tym, że okoliczne augustowo jest rozjezdzane przez tiry (dosłownie również, niestety ).
Osobiście w perspektywy czasu jednak żałuję, że podpisałem tą petycję. Wszyscy mówili wtedy o pieknie przyrody, żabkach i kaczuszkach, nie mowiąc nic o tym, że okoliczne augustowo jest rozjezdzane przez tiry (dosłownie również, niestety ).
Jest dokładnie tak, jak pisze ergo... Szkoda, że Polacy - czyli my, panowie! - będziemy musieli latami płacić za głupotę obecnych rządzących. Kary UE za wybudowanie tej obwodnicy w obecnym jej kształcie spowodują, że będzie to najdroższa inwestycja nowożytnej Polski (za chwilę napiszę, dlaczego nie unikniemy tych kar, jeżeli budowa ruszy). Szkoda, że kilku kolesi postanowiło napchać sobie kabzy kosztem reszty obywateli (zgadnijcie, kto wykupił tereny, przez które pobiegnie obwodnica?) i udaje im się skutecznie mącić we głowach augustowian tak, że ci - robiąc z siebie nomen omen nieudaczników (dlaczego? A ileż miast w Polsce nie ma obwodnic i jakoś udaje się ich mieszkańcom przechodzić przez ulicę bez ofiar; po prostu przestrzegają oznaczeń drogowych...) - pikietują za budową. Szkoda (a może i dobrze? - za chwilę wyjaśnię), że Warszawa argumentuje rozpoczęcie budowy faktem, iż decyzja o budowie została podjęta, kiedy jeszcze nie byliśmy w UE (ja też tak chcę...! Decyzję o podjęciu pracy powziąłem gdy podatki były niskie, więc teraz będę płacił tamte stawki, zamiast stosować się do OBECNYCH przepisów!! DLATEGO za tą budowę dostaniemy po czterech literach tak, że jeszcze nasze wnuki będą nam "dziękować"). Poza tym wszystkim, panowie - zastanówcie się: gdyby TIR'y zasuwały przez Malbork i przeszkadzały malborczanom, a "jedyna najbardziej ekonomiczna i najszybsza w budowie" trasa biegłaby przez część Zamku Malborskiego, to czy też zgodzilibyśmy się na jej budowę? Przecież "tylko kilkanaście tysięcy cegieł zostałoby usuniętych, pozostałoby jeszcze kilkaset tysięcy, więc żadnej szkody Zamek by nie odniósł!" (nawiązuję do wycinki drzew).
Sorki za elaborat niemalże, ale rusza mnie, gdy ktoś nie umie samodzielnie myśleć...
Sorki za elaborat niemalże, ale rusza mnie, gdy ktoś nie umie samodzielnie myśleć...
سمَـَّوُوُحخ ̷̴̐خ ̷̴̐خ ̷̴̐خ امارتيخ ̷̴̐خ
Tyle że to kolejne XX lat obsówu. Pozatym, wielce wszystkim zainteresowany greenpeacesam na początku nie widział "nic złego", a dopiero teraz zaczeli szukać problemów.ergo wrote:Rafio, ale tą obwodnicę można poprowadzić inaczej - co więcej, można na ten cel uzyskać środki z unii.
Stalovy: Oczywiście że wiele miasteczek nie ma obwodnic. Dlaczego? Bo nie leżą na szlakach tranzytowych. Nie odróżniasz też prawa budowlanego od podatkowego. A sam zamek krzyżacki w Malborku nie stoi na terenie, który czyniłby opłacalnym nawet pomyślenie o budowie autostrady przez niego (czyli przykład w stylu "gdyby babcia miała wąsy").
Więc za co bedą nam dziekować nasze wnuki? Za twoją pracę? Oj, mącisz
RAFIO:
Łódź - krajowa jedynka przez centrum miasta.
Przykład prawny podałem tylko po to, żeby zaznaczyć bezsens argumentacji rządu.
O Zamku napisałem również jako o przykładzie; załóż, że stoi on w miejscu przez które ma przebiegać budowa trasy...
PS. Rozróżnij "sów" od "suw" - pierwsze to kilka ptaków, drugie to ruch...
Łódź - krajowa jedynka przez centrum miasta.
Przykład prawny podałem tylko po to, żeby zaznaczyć bezsens argumentacji rządu.
O Zamku napisałem również jako o przykładzie; załóż, że stoi on w miejscu przez które ma przebiegać budowa trasy...
PS. Rozróżnij "sów" od "suw" - pierwsze to kilka ptaków, drugie to ruch...
Last edited by Stalovy on Tue, 31. Jul 07, 14:06, edited 1 time in total.
سمَـَّوُوُحخ ̷̴̐خ ̷̴̐خ ̷̴̐خ امارتيخ ̷̴̐خ
Wydaje mi się, że nawet bez względu na koszty powinniśmy chronić przyrodę i takie miejsca, które są jeszcze nienaruszone, niezabetonowane.
Wkurza mnie, że na przeszkodzie stoją decyzje administracyjne - wykonanie projektu nie musi trwać 2 lata, ale może trwać 3 miesiące, można nie ogłaszać ponownego przetargu ale wybrać jako wykonawcę firmę która już przetarg raz wygrała.
Wkurza mnie, że na przeszkodzie stoją decyzje administracyjne - wykonanie projektu nie musi trwać 2 lata, ale może trwać 3 miesiące, można nie ogłaszać ponownego przetargu ale wybrać jako wykonawcę firmę która już przetarg raz wygrała.
Fajny przytyk hehe .Stalovy wrote:PS. Rozróżnij "sów" od "suw" - pierwsze to kilka ptaków, drugie to ruch...
W kwestii Rospudy, jako miłośnik przyrody pewnie nie zgadzałbym się na obwodnicę przez dolinę, jako mieszkaniec miasta pewnie bym za nią optował. Tak więc zostawiam ten problem w gestii osób, którzy są nim bezpośrednio zainteresowani, a ja do nich nie należę .
Włączę się do dyskusji jak rozpoczną się przygotowania do budowy autostrady przez Las Kabacki (Rezerwat Przyrody w płd. części W-wy), niedaleko którego mieszkam. Będę miał przynajmniej jakiś dobry powód, by się mieszać w tę zawieruchę .
I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
A właśnie, że należysz, Sau... Jeżeli obwodnica powstanie w obecnie "promowanym" kształcie, to kary UE zostaną pokryte z budżetu, czyli podatków, czyli koszty poniesie cała Polska (a więc i ty), a nie tylko ci, co chcieli obwodnicy przez Rospudę. Przecież nawet budowa ileś tam złotych kosztuje, a pieniądze na ten cel idą z budżetu - znów m.in. z Twoich pieniędzy! A gdyby puścić obwodnicę trasą alternatywną, to jeszcze na ten cel dostalibyśmy pieniądze z UE (zamiast kar...) - co lepsze?Sauron11 wrote:/.../ zostawiam ten problem w gestii osób, którzy są nim bezpośrednio zainteresowani, a ja do nich nie należę /.../
سمَـَّوُوُحخ ̷̴̐خ ̷̴̐خ ̷̴̐خ امارتيخ ̷̴̐خ
Jeszcze się taki nie urodził co by wszyskim dogodził
Ja jestem za budową obwodnicy a którędy to już mnie mało obchodzi.
Co do OCHRONY środowiska to stwierdzam że najwięcej krzyczą ci którzy nic w tej gesti nierobią (nie czepiam się nikogo z forum ). A wystawrczy spojrzeć na otaczającą nas szarą rzeczywistość (powinna być zielona) - a tu syf i ciemnota.
Panowie albo/albo innego wyścia pewnie niebędzie.
Szczerze to za 100 lat fakt czy obwodnica będzie tak czy siak i tak nic nie pomoże bo zostaniemy zalani przez "gówno" z całego świata (patrz USA nic sobie nie robią z ograniczeń w wytwarzaniu odapdów itp itd)
Nie chce być złym prorokiem ale czeka nas raczej przyszłość ala "Fallout" i to bez pomocy atomówk.
Ja jestem za budową obwodnicy a którędy to już mnie mało obchodzi.
Co do OCHRONY środowiska to stwierdzam że najwięcej krzyczą ci którzy nic w tej gesti nierobią (nie czepiam się nikogo z forum ). A wystawrczy spojrzeć na otaczającą nas szarą rzeczywistość (powinna być zielona) - a tu syf i ciemnota.
Panowie albo/albo innego wyścia pewnie niebędzie.
Szczerze to za 100 lat fakt czy obwodnica będzie tak czy siak i tak nic nie pomoże bo zostaniemy zalani przez "gówno" z całego świata (patrz USA nic sobie nie robią z ograniczeń w wytwarzaniu odapdów itp itd)
Nie chce być złym prorokiem ale czeka nas raczej przyszłość ala "Fallout" i to bez pomocy atomówk.
Rafio, ale czy to też jest nasza, obywateli wina, że kolejne przetargi trwałyby tyle lat ? Jak usłyszałem, że tą obwodnicę zaplanowali ponad 10 lat temu, a dopiero teraz się za nią wzięli praktycznie, to myślałem, że z bluzgów opluje telewizor ...
Przecież powinni qwa nowelizować #@%^%#ane prawo, które utrudnia budowę dróg itp. Droga alternatywna wcale nie niszczyłaby jakiegoś zamku czy czegoś tam. Jest promowana przez ekologów, KE i jest o kilka(naście) kilometrów tylko dłuższa! A to, że jakby mieli teraz zmieniać plany i trwałoby to kilka lat, to już wina jest tych, co to prawo uchwalali.
Zamiast pieprzyć głupoty, powinni wziąć się za poprawę tego prawa jak najszybciej, by móc jak najszybciej rozpocząć prace alternatywne.
A teraz my, oczywiście, Polacy, WIELKI NARóD, jako pierwszy w historii uni sprzeciwi się decyzji KE i trybunału... Powodzenia życzę. Chciałem naprawdę zostać w Polsce, studiować, mieszkać i rozwijać się tutaj. Ale jak tak dalej pójdzie, to nie pozostanie nic innego, jak emigracja...
Przecież powinni qwa nowelizować #@%^%#ane prawo, które utrudnia budowę dróg itp. Droga alternatywna wcale nie niszczyłaby jakiegoś zamku czy czegoś tam. Jest promowana przez ekologów, KE i jest o kilka(naście) kilometrów tylko dłuższa! A to, że jakby mieli teraz zmieniać plany i trwałoby to kilka lat, to już wina jest tych, co to prawo uchwalali.
Zamiast pieprzyć głupoty, powinni wziąć się za poprawę tego prawa jak najszybciej, by móc jak najszybciej rozpocząć prace alternatywne.
A teraz my, oczywiście, Polacy, WIELKI NARóD, jako pierwszy w historii uni sprzeciwi się decyzji KE i trybunału... Powodzenia życzę. Chciałem naprawdę zostać w Polsce, studiować, mieszkać i rozwijać się tutaj. Ale jak tak dalej pójdzie, to nie pozostanie nic innego, jak emigracja...
http://forum.xudb.pl/index.php - ciekawskich zapraszam
Dla mnie smutne i uwłaczające narodowej dumie jest przede wszystkim to, że coś takiego jak twór w rodzaju odłegłej KE decyduje o tym gdzie mamy w swoim kraju kłaść drogi, a gdzie nie. Jak my zdecydujemy tak, to KE naciska na nie i jeszcze karać nas będzie za to co robimy u siebie w kraju. To mnie najbardziej wkurza, że mi obcy naród mówi jak mam się w swoim kraju zachowywać. Straszy karami, które miałaby z moich podatków być płacone, co ma mnie oczywiście domyślnie negatywnie nastawić do rzekomo nieudolnego rządu.
Generalnie wpływ jaki mam ja, obywatel Kowalski, na tego typu decyzje rządzących (choćby poprzez podpisanie tej petycji o wstrzymaniu budowy obwodnicy) jest minimalny, jeśli nie w ogóle pozorny i śmiesznie nic nie znaczący, więc nie ma sensu w ogóle tracić na to czasu. Sprawa i tak pewnie rozegra się w elitach rządzących, a my będziemy jak zawsze tylko biernymi obserwatorami .
Generalnie wpływ jaki mam ja, obywatel Kowalski, na tego typu decyzje rządzących (choćby poprzez podpisanie tej petycji o wstrzymaniu budowy obwodnicy) jest minimalny, jeśli nie w ogóle pozorny i śmiesznie nic nie znaczący, więc nie ma sensu w ogóle tracić na to czasu. Sprawa i tak pewnie rozegra się w elitach rządzących, a my będziemy jak zawsze tylko biernymi obserwatorami .
I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
"elity rządzące" Dobre Sau naprawdę mi się spodobało. Popieram to co mówi Mani. To jest wręcz żałosne że rząd widzi tylko 2 rozwiązania budować albo budować za jakiś spoooory kawał czasu (patrz "wcale"), bo jest chyba zbyt zajęty próbą trzymania się .....w całości a nie ważnymi rzeczami.
Sau a swoją drogą z tego co pamiętam to nie KE zaczęło nagle rozkazywać co możemy robić ale to najpierw Polacy zrobili wrzawę wokół tego.. A poza tym to by było coś w stylu "Na złość babci odmrożę sobie uszy" .
A co do biernego obserwatora to moim zdaniem właśnie przez takie podejście mamy teraz to co mamy, ludzie przekonani o swojej niemocy czasem po prostu olewają swoje przywileje obywatelskie (branie udziału w wyborach [patrz "głosowanie"])
Sau a swoją drogą z tego co pamiętam to nie KE zaczęło nagle rozkazywać co możemy robić ale to najpierw Polacy zrobili wrzawę wokół tego.. A poza tym to by było coś w stylu "Na złość babci odmrożę sobie uszy" .
A co do biernego obserwatora to moim zdaniem właśnie przez takie podejście mamy teraz to co mamy, ludzie przekonani o swojej niemocy czasem po prostu olewają swoje przywileje obywatelskie (branie udziału w wyborach [patrz "głosowanie"])