Proszę mi nie wciskać kitu, że niedorobiona gra musi na wejściu kosztować 50 euro i to dla wszystkich po równo, żeby się opłaciła. Że niby tyle się należy za tę tam ciężką pracę, albo bo tyle się zarabia na zachodzie. Jakby wszyscy robili takie kokosy na tym Zachodzie, toby nie było w MMO zachodnich graczy na modelu free to play tylko wszyscy bez wyjątku robiliby na abonamencie. Tymczasem zdążyłem zaobserwować, że wielu nie stać na comiesięczny abo, co sami przyznają w chwilach szczerości, a porównując koszty tu i tam dziwią się, jak mówię, że w PL jest taniej. Nawet zakładając, że większość graczy to dzieci, to mając jak się przyjęło zachodnich bogatych rodziców, nie powinni mieć niskiego kieszonkowego . Z tym jęczeniem to też mit jakiś, bo jęczą też na Zachodzie i czasem nawet głośniej niż na Wschodzie. Wczoraj gadałem z gościem z portugalskich Azorów na Atlantyku (swoją drogą piękne miejsce), który dołączył do naszej gildii gwiezdno-wojennej, i użalał się właśnie na wyśrubowane koszty gier, grając na modelu ftp.Sorkvild wrote:Nie jestem zaskoczony ta cena w zaden sposob. Uwazam, ze i tak nie jest ona wygorwana, jak za gre ONLINE. Wole sie wykoszotwac raz na wejsciu i jesc i pic do woli, niz co miesiac byc wykrwawiany abonamentem i mikropratnosciami w wysokosci 15 euro i wzwyz miesiecznie.
Co wyscie mysleli, ze gre tworza jacys outsourcowani za marny grosz hindusi i w zwiazku z tym Braben bedzie mogl wam sprzedac to "gowno" w dniu premiery za 40 zlotych? Jako, ze najwiekszy fanbase Elite bazuje przede wszytskim w Anglii, a potem w USA totez cena jest zachodnia. Kto pracowal choc jeden dzien w UK, Niemczech czy Stanach ten wie, za kwote 50GBP robi sie w jeden dzien bez wiekszego wysilku, w Polsce wiadomo kilka dni harowy... Lepiej zobaczcie ile na zachodzie kosztuja premierowe gdy ze stajni AAA, ktorych fabula starcza na 6-8 godzin to galy wam wyjda za zdziwienia. Mimo to nikt tam nie jeczy, bo przynajmniej kazdego stac.
Poza tym na przykładzie SWTORA widać, że da się zróżnicować wysokość abonamentu i to za porządnie wykonaną i dopracowaną grę MMO, stosownie do różnych krajów lub regionów. Dla graczy PL miesiąc kosztuje 29,99 pln, a dla graczy z USA 14,99 USD czyli niecałe 50 zł. W ichnim Best Dealu Polak zapłaci PayPalem 149,99 PLN za 180 dni abonamentu, a Amerykanin 77,94 USD czyli jakieś 253 zł.
Napiszcie więc mądrale , jak to możliwe, że tak dużej korporacji jak Bioware/LucasArts opłaca się oferować do Europy wschodniej niezlokalizowanego SWTORa za 29,99 zł. miesięcznie, z podstawką za free. Co więcej firma co miesiąc przekazuje każdemu graczowi w cenie abonamentu po 500 cartel coinsów, czyli walutę normalnie do kupienia w mikropłatnościach za równowartość 15 zł. Dzięki temu w ogóle nie trzeba robić żadnych dodatkowych mikropłatności, bo to co się dostaje "gratis" wystarcza na zakupy wiekszości fantów w sklepie. Wspomnę też o prostym rachunku: 30 zł. abo - 15 zł. extra na fanty = 15 zł realnie koszt abonamentu miesięcznie i przednia zabawa z fantami, które normalnie trzeba by dokupywać za osobną kasę, bo są one zbyt fajne i zbyt pożądane, żeby można sie było bez nich obejść .
Można? Można